KS9: Czy należy tak stawiać wymagania teatrów i szkół teatralnych, aby np. osoby z zespołem Downa mogły przejść procedurę przyjęcia?

Aby być aktorem, nie trzeba mieć studiów aktorskich. Jednak większość zawodowych aktorów ukończyła szkołę teatralną. Czy ludzie z niepełnosprawnością powinni mieć możliwość studiowania aktorstwa?

Monology

Absolutnie. To zależy od tych osób z odmiennością, czy chciałyby, czy czułyby się tam dobrze, czy potrafiłyby czuć się naturalnie w tym środowisku. Wydaje mi się, że egzaminy wstępne do szkoły powinny być dostosowane do ich możliwości. Dużo zależałoby od zadań, które są przed nimi stawiane. Powinno się chyba tak dostosować zadania, żeby każdy mógł pokazać, co ma do zaoferowania i nie było np. zadań akrobatycznych dla osoby z niepełnosprawnościa ruchową.Widzka - studentka wychowania estetycznej dla szkół średnich
Myślę, że egzaminy wstępne musiałyby się odbywać bez aktorów bez niepełnosprawności, dla nich musiałyby obowiązywać inne kryteria. I te studia musiałyby mieć swój własny styl nauczania, najlepiej pracownia, która łączyłaby siły się z innymi pracowniami w różnych projektach… Chyba nie można brać pod uwagę zdolności werbalnych, świetnie, jeśli ktoś mówi zrozumiale, ale mam takie samo podoba mi się aktorstwo osoby, która mówi bardzo dobrze, jak i aktora, który właściwie mówi tylko końcówki słów. No i jestem pewna, że są osoby z zespółem Downa, które mogłyby mieć problem z wczuciem się w postać i jakoś ją przepracować… Chyba zawsze egzaminy wstępne byłyby w pewnym stopniu przypadkowe, tak jak to jest w przypadku osób bez niepełnosprawności. Jestem pewna, że w każdym można by znaleźć jakąś jakość…Widzka - studentka teatrologii
Uważam, że pytaniem jest co potem? Przejście przez egzaminy wstępne, ukończenie szkoły to jedno, ale czy tak naprawdę społeczeństwo daje możliwości, aby mogli potem znaleźć pracę? Na razie działa to tak, że ma to pewną specyficzną publiczność, moim zdaniem wąski profil widza, niestety tak to jest, ważne żeby nie bylo potem tak, że „mamy inkluzywność, dostaniecie u nas dyplom, ale nie znajdziecie potem pracy.”. .Widz
W szkole teatralnej JAMU jest na przykład kierunek Wychowanie dramatyczne dla niesłyszących. Nie wyobrażam sobie, żeby osoby z zespołem Downa chodziły ze mną na zajęcia z dramatu. Między osobami zdrowymi jest już tak duża rywalizacja, że nie wyobrażam sobie, by miały obowiązywać ich te same zasady. Ale potrafię sobie wyobrazić, że tak jak istnieje kierunek Wychowanie dramatyczne dla niesłyszących, a osoby niesłyszące studiują dramat i aktorstwo i mogą zajmować się teatrem i uzyskać swój własny stopień naukowy, tak potrafię sobie wyobrazić nowo utworzony kierunek w ramach JAMU lub innej szkoły artystycznej. (spektakl Stand up Down) Pełnosprawna aktorka Teatru Aldente

Inne pytania Sokratesa: